Niewielki budyneczek zaraz przy gmachu psychiatrycznym. Za drzwiami kryją się urocze Panie nienagannie ubrane, witając i żegnając tych z Militarium, którzy w owych nieprzyjemnych gmachach mają smutek posiadać swych Najbliższych. Pod ziemią, zaraz pod wyjściem na powierzchnię prosperuje metro.
Państwo jest dla ludzi. Zwłaszcza tych najbardziej potrzebujących, stąd stałe zainteresowanie Wojska stanem chorych. Jesteśmy zwolennikami teorii pracy organicznej. Każdy element Państwa zasługuje na jednakową uwagę, zwłaszcza elementy wadliwe. One potrzebują opieki najściślejszej.