Nothing, as always...

11.03.2018r.

Witaj podróżniku!
Odpocznij...

Margot

08.03.2018r.

And it is how it started.

Uno

Karty postaci
Dane Separacji
Avatarnie
Wymiana



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Opis Fabuły

Go down 
AutorWiadomość
Karta

Karta


Liczba postów : 27
Join date : 19/06/2016

Opis Fabuły Empty
PisanieTemat: Opis Fabuły   Opis Fabuły EmptySro Cze 22, 2016 9:50 pm

Stworzył więc Bóg Ziemię i Niebo (...) i stwierdził, że to co stworzył, tym razem było dobre.

- Widzisz, przyjacielu... jest taka sprawa. Stwierdził tak Bóg wtedy, gdy udało mu się ukończyć swe dzieło po raz kolejny. Tak, stary. Nie tylko ten spier... ekhm, ten świat jest wytworem chorej wyobraźni jakiejś walniętej istoty. -
Połączenie własnej kreatywności i inspiracji branych z różnych źródeł; filmów, książek, M&A, nawet gier.
_____

Ziemia, XXII w. Niedaleka przyszłość jednak okazała się nie być dla ludzi tak łaskawa, jak niegdyś sądzili wielcy wizjonerzy. Wojny. Broń atomowa. Tak właśnie doszło do wyginięcia 1/4 gatunku ludzkiego, a poszły za tym niezliczone straty ekonomiczne i gospodarcze. Spowodowało to również szczególne ubytki w sztuce przeszłości. Proces rozwoju - w szczególności wysokiej technologii - może i nie zginął w tej krwawej procesji, jednak zdecydowanie spowolnił swój bieg na owej trasie.
Ze wszystkich kontynentów Azja ucierpiała najbardziej. Szczęśliwie lub nie, krajom europejskim jednak udało się ujść ze wszystkiego (porównując możliwe straty z Azją i Częścią Ameryki) cało. Straty wystąpiły, ale były one niczym dziecko bawiące się pistoletem na wodę w porównaniu do skali do jakiej upadły najpotężniejsze katastrofy. Gatunek ludzki ucierpiał, a wszystkie te wydarzenia stały się jednym wielkim wstrząsem mózgu dla całej planety. Wywołane promieniowanie generuje się do dziś i dosłownie miejscami całkowicie zmienia klimat danego obszaru, zniekształca zwierzęta i ludzi, powoduje jeszcze silniejsze i mniej zorganizowane ataki sił natury. To jednak nic w porównaniu do rozbieżności jakie zatrząsnęły polityką i stosunkami międzykrajowymi.
Anglia. Ludzie w większości albo żyją w nieświadomości, że organizacja wojskowa tak naprawdę wszystko wokół nich kontroluje, albo sami do niej należą stojąc pod przysięgą zachowania utajnionych informacji. Przeciętny Kowalski będzie chodził do szkoły, zwiedzał kraje, cieszył życiem lub nie, nie wiedząc absolutnie że organizacja wojskowa zajmuje się czymś więcej; że jej podziemie panuje tak naprawdę nad całym krajem a politycy to marionetki w ich rękach. Nie będzie wiedział, że wszystko zależy od nich. A dobrze nawet dla niego, gdyż organizacja tropi z niezwykłą precyzją każdego, kto odepnie się od reguły. Każdego, komu zdarzy się przypadkiem poznać prawdę, 'sprawiedliwość' wymierzana jest w formie w lepszym przypadku podziemnego zniszczenia medialnego, w najlepszym kulka w głowę, zakopanie sprawy do grobu i umorzenie śledztwa. Jednak nawet w dużej mierze sami pracownicy nie są do końca świadomi tego, co się dzieje w częściach budynku, do których dostęp mają tylko niektórzy - a dzieją się tam rzeczy straszne. Łamiące wszystkie ustalone prawa badania; badania obcych światów - o których wiedzę mają głównie wtajemniczeni - oraz istot je zamieszkujących, a także prace nad tworzeniem z założenia 'wiernych' im mieszańców...
Okazuje się, że większość mitów i legend świata miała w sobie ziarno prawdy. Zazwyczaj różne twory wyobraźni... właśnie, wyobraźni? Czy dalej mogą się zwać tworami wyobraźni, jeżeli naprawdę miały jakieś powiązanie z owymi tajemniczymi istotami z światów o kompletnie innych prawach fizyki? Czyżby... czyżby twórcy chcieli nam coś przekazać od tak wielu pokoleń?
Wiadomym (lub, o ironio, nie do końca) pozostaje jedno. One wciąż od lat wyciekają do naszego świata. Wycieki. Obserwują nas. Wiedzą o nas. A może nie są tak świadome? A może nie istnieje u nich pamięć? Kim są, czym są, to wciąż badają wtajemniczeni naukowcy, jednak im więcej odpowiedzi tym więcej trudnych pytań. Projekty z serii Homunculus idą w ruch raz za razem i nieraz, nie dwa kończą się różnymi stopniami niepowodzeń, choć według opinii rodziły się one już w średniowieczu. Potwierdzono ponadto istnienie jakiejś nieokreślonej siły zwanej łańcuchami, która splata byty różnych światów ze sobą i powoduje odkształcanie się Separacji. Sprawa jest o wiele bardziej rozbudowana niż sądzono, a nagle, od niedawna na świecie przejścia pomiędzy światami zaczęły pojawiać się coraz częściej.

SEE YOU AGAIN.
Powrót do góry Go down
https://separated.forumpolish.com
 
Opis Fabuły
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Separacja ::                  Akta :: Dane-
Skocz do: