Grupy & Rangi

Na forum wyróżniane są dwa rodzaje grup: grupy rasowe i, mające pierwszeństwo, grupy frakcyjne. Oznacza to, że jeżeli nasza postać jest niezrzeszonym człowiekiem/wyciekiem/cokolwiek, dostaje kolor grupy odpowiedni do rasy, a jeżeli dołączy do któregoś z ugrupowań – będzie przypisany do grupy frakcyjnej.
Grupy frakcyjne:

Militarium
Organizacja wojskowa powstała w połowie XXI wieku, oficjalnie pod jego koniec przekształcając się w organizację która początkowo miała być czymś w rodzaju mało znaczącej straży porządkowej w armii brytyjskiej, a obecnie rozrosła się do olbrzymich rozmiarów, których elita przyjęła sobie za zadanie stanie na głowie straży państwa. Jej wszystkich członków można liczyć w setkach tysięcy i łatwo ich rozpoznać po tym, że noszą na sobie mundury wojskowe w charakterystycznym kamuflażu. Są niezwykle niebezpieczni, gdyż przechodzili skomplikowany trening, a także posiadają bardzo nowoczesną broń. W zakresie ich obowiązków leży ściganie przestępców i likwidacja zdrajców, utrzymywanie porządku w mieście oraz wykonywanie rozkazów dowództwa. W rzeczywistości w znacznej mierze zajmują się również eksploracją innych światów i eksperymentami nad ich właściwościami oraz istotami ludzkimi, a także wykorzystywaniem ich do tworzenia nowego typu broni. Broni wykorzystującej pozornie szaleńczo nierzeczywistą moc. Ludzie na tym etapie są jednak skrzętnie wykorzystywani, bowiem uczciwi pracownicy z niższych szczebli w większości uważają, że robią to dla dobra kraju czy świata, jak to zwykle bywa z oficjalnymi wersjami. Z kolei wszelkich podejrzeń lepiej nie wygłaszać, nawet szeptem.

- [rangi wojskowe]

- Naukowiec – Angielska organizacja skupia wewnątrz również naukowców. Ci jedynie pracujący dla Millitarium, jedynej jednostki która zastrzega sobie prawa do przyzwalania na rozwój badawczy ludzi nauki. Wszystkie ich badania przechodzą kontrolę i ich wyniki docierają bezpośrednio do akt. Z reguły przeciętni naukowcy to osoby niewtajemniczone, zajmujące się zwykłymi dziedzinami nauk. Są na niższym szczeblu ze względu na fakt, że najczęściej są wśród nich osoby nowe lub „niezasługujące” na dalszy awans.
- Profesor laboratoryjny – tą rangę przyjmują wybrani naukowcy, którzy posiadają jak to mówią wystarczające kwalifikacje i odpowiadają generałowi, który nadaje im tytuł. Sam generał lub wyznaczona przez niego osoba ma obowiązek uświadomić delikwenta o jego najbliższej nowej roli i wyciąganych z łamania zasad zachowania tajemnicy konsekwencjach. Nowy profesor musi zostać pod stałą obserwacją w budynku Zone, a wiedza dawkowana jest etapami w sposób jaki zarządzi osoba uświadamiająca. Później otrzymują od wojska roczne szkolenie, które ma uzupełnić całą potrzebną wiedzę, w połączeniu z praktyką w towarzystwie innych działających profesorów. Pełnoprawni profesorzy posiadają większą swobodę i dostęp do różnych danych, w tym w zakresie Otchłani, której to tajemnice od teraz mają za zadanie rozszyfrowywać. Wykonują również zlecenia wydawane przez elitę, tutaj nie mając słowa sprzeciwu, często samemu nie będąc do końca dobrze poinformowanym, w jakim celu wykonują poszczególne zadania. A ci, co wiedzą, mają za obowiązek trzymania języka za zębami.
- Badacz – są to ludzie szczególni, gdyż odpowiednio wyposażeni i wyznaczeni do… eksploracji otchłani. Badacze to ryzykanci, którym przyjdzie zmierzyć się z najtrudniejszymi pytaniami: przyjdę czy nie? A czy jak przejdę, to przeżyję? A jak przeżyję, to czy wrócę? Zleca im się misje np. udokumentowania przypadków ciężkich do rozgryzienia dla naukowców bez użycia praktyki czy poboru próbek, lub co groźniejsze, wyciągnięcia stamtąd coś co do martwej natury bynajmniej nie należy. Przy każdej misjii są chronieni przez żołnierzy, mniej przeszkolonych do survivalu poza własnym światem, ale z pewnością bardziej do zwalczenia tego, co może czyhać na znających się w temacie badaczy. Obstawiane są również okolice bram, tak na wszelki wypadek.

- Puszek – przez wolnych homunculusów najczęściej uważani za tych najbardziej upodlonych – wojskowe obiekty doświadczalne, które udało im się osiągnąć, stworzyć, złapać na smycz i zmusić do posłuszeństwa. Jest to stosunkowo nieliczna grupa wśród homunkulusów, wycieków i tułaczy zwłaszcza, gdyż większość prób uzyskania ich w swoich szeregach kończy się fiaskiem… co nie zmienia faktu, że laboratoryjnie są bardzo cenni. Część z nich siedzi w ciasnych klatkach, jednak te bardziej „ucywilizowane” mają prawo do swobodnego przechadzania się po terenach Militarium, dobrego obiadku czy nawet, o ile będzie grzeczny i dostanie odpowiednią kwalifikację na bazie jego psychiki, wychodzenia na niegroźne spacery z kimś z wojska. Ktoś też zawsze musi się z nimi przejść poza świat, aby ich ciało nie zgniło. Wszystko to w specjalnych obrożach lub innych uwięziach które zostały opracowane przez Militarium – zawierają obiekty ze świata z którego pochodzi homunculus i automatycznie wszczepiają je do odpowiednich chipów, a następnie do krwiobiegu. Wydłuża to możliwy czas przebywania w Separacji, prowadzone są jednak badania by oszukać system i całkowicie zlikwidować proces odrzucania. Poza tym są w nich umieszczone dożylne dozowniki środków uspokajających, usypiających jak i odpowiednich trucizn powodujących silny ból w całym ciele, w ostatecznym przypadku mogących nawet doprowadzić do śmierci. Pilot sterujący tym posiada opiekun i to właśnie od niego zależy, co zdecyduje się podać puszkowi w momencie próby dezercji. Warto dodać, że puszki wychowywane są na bezwzględnie posłuszne, niczym wytresowane psy.


Podziemie
Wyodrębniona od Militarium krypto-grupa najbardziej wtajemniczonych politycznych przestępców, krezusów, bogaczy, szalonych naukowców – ci wszyscynajbardziej, elita organizacji, o której ona sama nie ma tak szerokiego pojęcia jak by się wydawało – ci na wyższych stanowiskach, którzy przyzwyczaili się już do swojego statusu bycia ponad prawem. Politycy są pod ich stałą kontrolą i pod srogą groźbą w przypadku odpięcia się od jednej, jedynej zasady – wykonać znaczy wykonać, nie protestować. Bowiem nie każdy na dobrym stołku może stać się częścią krypto grupy – członkowie są niczym sekta, każdy jeden równie nieufny i podstępny, żeby zdobyć ich przychylność czy w ogóle dowiedzieć się o ich istnieniu, trzeba być odpowiedniego typu człowiekiem. Jednak nie zawsze ów odpowiedni człowiek przystępuje tutaj z własnej woli.
Większość członków podziemia posiada niecodzienne źródło dochodu jak i dostęp do niemal wszystkich archiwów oraz wszelkich środków do najbardziej bezwzględnych badań. Owych działań i władzy nie są do końca świadomi zwykli członkowie Militarium, a jak już, to znają jedynie oficjalne wersje. To właśnie do podziemia są sprowadzani specjalni więźniowie z innego świata czy odpowiednie, porzucone obiekty z psychiatryka i dzielnicy Otherside. Większe wpływy może mieć jedynie sam generał i jego świta, którzy jednak momentami sami mogą stawać pod naporem tych bardziej krwiożerczych hien z Podziemia i musi radzić sobie z utrzymaniem ich w ryzach, gdyż są oni zdolni do niewiarygodnych spisków w każdej chwili. Warto wiedzieć, że członkowie Podziemia to głównie jednostki bardzo podstępne i nieufne, żyjące w swoim zakresie interesów i upodobań. Łączą ich tylko w niektórych przypadkach wspólne cele, ale i wzajemne trzymanie się za gardła, by w razie czego zdusić ewentualny przypadek zdrady jeszcze w zarodku.
Wyjątkiem w tej władzy są najemnicy, którzy są bardzo dokładnie rozliczani z różnorakiej nielegalnie wykonywanej przez siebie roboty, ale za to dostają bardzo hojne wynagrodzenie. Zwykle są to członkowie jakichś mafii lub samotne wilki, które fizycznie chronią, porywają, stwarzają „zbiegi okoliczności”, kradną i mordują.
Podziemie jako grupa ma najwyższe pierwszeństwo w kwestii przynależności, jednak rangi są w większości są takie same jak w grupie z której oficjalnie wywodzi się postać (tu pierwszeństwo mają rangi frakcyjne). Oznacza to, że jeżeli nasza postać jest powiedzmy naukowcem i dołączy do Podziemia, to w jej profilu nadal będzie widnieć ranga naukowiec. W końcu oficjalnie jest wtedy naukowcem i przynajmniej teoretycznie nikt spoza nie wie o jej drugiej przynależności. Wyjątkiem jest generał, gdyż jest on reprezentantem Millitarium.

Sprides - gdzie jest jakaś siła, tam zazwyczaj znajdzie się jakiś człowiek, który będzie próbował się jej przeciwstawić. Tu jednak nie zaczęło się od dezerterów którzy zauważyli zepsucie Militarium i Podziemia, i w imię dobra postawili sobie za cel by to obalić. Nie, historia Sprides'ów wyrasta znacznie dalej niż angielskiej organizacji, bowiem od dziesiątek lat byli to ludzie dobrej woli, wtajemniczeni, którzy pragnęli wykorzystać wręcz magiczne właściwości innych światów do tego, co zawierała w swoim założeniu spuścizna XXI wieku - ludzi wychowanych w duchu równości i wyidealizowania - do stworzenia realnej utopii. Spridesi to idealiści, ludzie, choć znajdą się w ich szeregach również homunculusy i wycieki. Niestety działania Wielkiego Generała, który stworzył i rozwinął władzę nowego wojska w Anglii okazały się być zbyt szybkie, terrorystyczne i precyzyjne. Dlatego też wówczas pacyfistyczni Spridesi zyskali miano dezerterów, którzy sprzeciwiają się absolutnej władzy i co najważniejsze - są nielegalnymi wtajemniczonymi. Jakiś czas później jednak w metodach grupy zaszły "delikatne" zmiany. 2111r, przeprowadzony przez nich zamach na Military Area. Była to akcja naprawdę dobrze doprecyzowana, przeprowadzona w momencie nieuwagi przekonanej o swojej niezwyciężoności organizacji. To był specyficzny moment, gdyż fizycznej walki o przejęcie stanowiska generała pomiędzy Alice Kenway i Marcusem Reizen'em, który później został zabity przez należącego do Spridesów homunculusa zwanego No-Name. Tam też poległa większość członków grupy, która do dziś odbudowuje się z fatalnych strat. Optymizm przygasł a ustąpił nieco miejsca nowej nadziei, pokładanej w zbrojnych akcjach przeciwko dalszemu rozwojowi Militarium.
Oczywiście nie wszyscy członkowie grupy to niepoprawni optymiści, bawiący się z małymi kotkami. Niejednokrotnie rozdzielają się na mniejsze grupki z nieco odmiennymi celami, a nawet i bez tego pracują w parach przydzielanych po okresie próbnym przez kierownika, w lepszej sytuacji większych grupkach. Mimo tego jednak nikt nie ma prawa zrezygnować z pomocy drugiemu w potrzebie, mają być silnie zorganizowanym bractwem, w przeciwnym razie traktuje się go jako zdrajcę.
Rangi Sprides'ów są proste i imitujące codzienne określenia, by w razie nagłego wypadku można było o nich rozmawiać nawet na ulicy i nie bać się, że ktoś przypadkowy zwróci na nie uwagę.
Kierownik - główny przywódca, alfa i omega. Ma nad głową zarówno koncept całej grupy jak i kosę złożoną z ludzi którzy wyznaczyli za nią okup. Kierownikiem ma być ten, kto był członkiem Sprides już długi czas a jednocześnie jego umysł jest wciąż na pełnych obrotach, podziela i chce wprowadzać w życie plan stworzony przez założycieli. Powinien być stanowczy a jednocześnie brać pod uwagę głosy wszystkich członków grupy.
Mówca - ktoś, kto tylko i kto aż mówi. Znani są często w mediach społecznościowych jako fanatycy szerzący teorie spiskowe i pozwalają odbierać sobie godność poprzez kpinę ze strony ludzi określających się realistami. Z drugiej strony jednak dobry mówca może mieć całkiem sporą rzeszę fanów, jednak rzadko dostaje możliwość podania jakichkolwiek mocnych dowodów na popracie swoich tez. Ich rola ma na celu głównie ewentualne przygotowywanie ludzkości na rozpowszechnienie wiedzy o wyciekach i wiary w idealny świat, jaki można dzięki nim osiągnąć. Dowody mogłyby być jednak nadal zbyt szokujące dla dzisiejszego świata. Ponadto żeby móc szerzyć tą wiedzę potrzebni są żywi mówcy, śpiący niespokojnie już zawsze jest lepszy od martwego. Wszystko trzeba brać z umiarem. Mówców należących do Sprides kryje jednak to, że nie każdy kto mówi o wyciekach należy do grupy opozycyjnej, mało, nie każdy jest wtajemniczonym - bowiem szerzenie tego, co usłyszało się w mediach , zwykle nie jest uznawane za tak poważne niebezpieczeństwo. Ba, rządy różnych krajów zdają sobie sprawę, że tajemnica pewnego dnia wyjdzie na jaw, więc ten mały, wyśmiewany okruszek wiedzy może stać się w przyszłości czymś względnie korzystnym. Czym się więc różnią? Ano tym, że wspomagają grupę stojącą naprzeciwko władzy, są bardziej zorganizowani, mają więcej informacji oraz plecy z pozostałych Sprides w razie zagrożenia, ale również obowiązek podporządkowywania się rozkazom - z przypadkami zbrojnych akcji włącznie.
-
-


Grupy rasowe:
Ludzie
Od spokojnie żyjących mieszkańców Etheray po przymkniętych w Otherside, tych na amen i tych, którzy mają jeszcze szansę się wydostać. Przynajmniej w teorii.
- Prezydent – reprezentant miasta Eteray, cieszący się propagandową opinią wzoru, którego nie należy zbytnio potępiać.
- Polityk – politycy we współczesnej Anglii żyją w znacznej większości w stolicy, jako pozorni przywódcy kraju. Spełniają role teoretycznie nawiązujące do demokratycznych – są wybierani przynajmniej teoretycznie zgodnie z przepisami, tworzą projekty ustaw, głosują… ostateczny głos jednak zawsze ma tylko i wyłącznie generał.
- Obywatel – przeciętny mieszkaniec nowoczesnego miasta Etheray, niezależnie od stanu majątkowego.
- Wtajemniczony – nieuprawniony człowiek, któremu w jakiś sposób zdradzono informacje o Otchłani. Taka osoba jest w katalogach wojskowych uznana za ściganą, jednak wojskowi nie są głupi. Nawet ktoś wypowiadający się publicznie i zdradzający te informacje do pewnego stopnia nie będzie od razu aresztowany. W większości przypadków już sam lincz społeczny kończy karierę takich ludzi zrzucając ich do grona „nawiedzonych”, rozpowszechniających nierealne teorie spiskowe. Jeżeli jednak ktoś posiadł dane wojskowe, może to oznaczać dla niego prześladowania, a nawet przymusowe wcielenie do Podziemia. Można także oczywiście trzymać swój sekret w tajemnicy, choć to swoiste życie na krawędzi, gdyż w pewnych gronach sądzi się, że wojsko ma swoje oczy wszędzie.
- Outsider – osoba mieszkająca na terenach wolnych. Trzeba jednak zaznaczyć, że mało jest takich osób, a wielu z nich ma powszechną opinię ludzi odrywających od społeczeństwa. Tak się składa, że przez ostatnie kilkadziesiąt lat utarło się pojęcie, iż te tereny są nie tylko zbyt skażone promieniowaniem, a na dodatek człowiek współczesny odszedł zbyt daleko od natury by mógł w niej swobodnie żyć. Rzekomo na łonie natury zbyt łatwo o choroby roznoszone przez zmutowane zwierzęta i bakterie, gdyż ludzie dzisiaj są słabi, uzależnieni od sztucznych leków i nieprzystosowani do warunków innych niż te, które może nam zapewnić nowoczesne miasto.
- Straceniec – jak to się nazywa ludzi straconych, których los po przekroczeniu bram Otherside już nigdy nie będzie taki sam.
- Zbieg – rangę zbiega dostają ci, którzy w aktach wojskowych zapisani są jako straceni, a pomieszkują sobie z pozoru bezpiecznie… gdzieś. Gdzieś indziej, byle z dala, jednak najwidoczniej bez zważania na brak legalności swoich działań.

Tułacze
Długo nierozwiązalną była zagwozdka, czy wrzucić ich do kręgu wycieków, czy należy nadal nazywać ich ludźmi. Oficjalnie są jednak zostali za takowych uznani, jako tych, których jedynie łańcuchy zostały zmodyfikowane. Są tym samym dużo lepiej traktowani w środowiskach zajmujących się innymi światami.

Wycieki
Tajemnicze stworzenia nie z tego świata, które są wedle Separacji zdają się być jedynie niepotwierdzoną legendą, taką jak annunaki czy reptilianie. Przybywają w okolice Etheray w różnych celach lub bez nich, kierowani pobudkami, których nikomu nie odkrywają. Ci, którzy mają możliwość się z nimi zetknąć, wspominają je różnie. Jedni mówią, że są to dobrze nastawione istoty, które jednak nie okazują uczuć, inni określają je jako okrutne maszyny do zabijania pozbawione wszelkich skrupułów.

Homunculusy
Istoty z połączenia człowieka, nieraz zwierzęcia i wycieków, uwięzione łańcuchami między dwoma światami i posiadające pewne ograniczenia ze względu na mur, jaki stawia przed nimi Separacja. Obraźliwie zwane skinami od padającej niegdyś propozycji określenia „skinwalker”, w odniesieniu do ich zmiennokształtnej natury. Z kolei w bardziej przyjaznych im gronach utarła się mniej sarkastyczna nazwa – sore kids.

Trzy ostatnie grupy dzielą te same, odróżniające ich rangi – wpływ łańcuchów z jakiegoś powodu okazuje się działać tu wyjątkowo jak jeden mąż;
- Świadomość – Najwyższa ranga jaką może posiąść jeden z powyższych osobników. Stanie się świadomością powoduje nietrwałe zespolenie łańcuchami naszej woli z podświadomością danego świata, co zapewnia mu równowagę, a jego maskotka zyskuje możliwość manipulacji fizycznymi obiektami zawartymi w jej świecie. Za to niestety skraca się jej możliwy czas przebywania poza światem, gdyż w takim wypadku ten zaczyna się zatracać i może mieć tragiczne skutki dla wspólnej płaszczyzny położenia całego wymiaru – wybuchy łańcuchowe. Nieznana jest świadomość Separacji.
- będący w swoim świecie
- Zamaskowany – przeciętny Kowalski, Smith, Hans, któremu od czasu wyrastają rogi i to w jak najbardziej jednoznacznym kontekście. Zamaskowani, będący w przeważającej większości homunkulusami, wtapiają się zupełnie w społeczne tło z reguły bez wiedzy wojska, rzadziej, z jakiegoś powodu, z wiedzą. Pragną żyć jak ludzie, więc usilnie omijają wszelakich ryzykownych sytuacji, które mogłyby jakoś zdradzić ich prawdziwą tożsamość.


Pozostałe:

Postaci specjalne
Wyjątkowe konta i postaci, które nie zmieściły się w kanonie grup, a dostały przyzwolenie na egzystowanie.

Nieaktywni
Tu trafiają wszyscy gracze, których konta nie są aktywne przez okres czasu podany w Regulaminie; rodzaj archiwum, gdzie wylądują postacie, z których zrezygnowano.